Arthur Miller, dramaturg i prozaik amerykański, uznawany jest za jednego z najwybitniejszych i najbardziej wpływowych twórców amerykańskich XX wieku.
Światowy rozgłos i pozycję jednej z czołowych postaci w literaturze zawdzięcza dwom klasycznym już sztukom: Śmierć komiwojażera (za którą otrzymał nagrodę Pulitzera) i Czarownice z Salem. W swoich sztukach opisywał niestabilną sytuację społeczną przeciętnego człowieka, zwracał uwagę na wszechobecną korupcję i wyzysk.
Czarownice z Salem to dramat z 1952 r. oparty na procesach o czary, jakie miały miejsce w XVII wieku w małym miasteczku stanu Massachusetts. Sztuka miała premierę światową na Broadwayu w 1953 r. Zdobyła wtedy nagrodę Tony za najlepszą sztukę roku.
Miller napisał Czarownice z Salem z oburzenia i sprzeciwu wobec polowań na komunistyczne czarownice. I przekroczył w nich równocześnie doraźny kontekst polityczny. Także dlatego jest to sztuka tak wybitna i ważna. Bo jest to sztuka o samej istocie nietolerancji i zbiorowym szaleństwie. Przeraża beztroska pewność siebie, z jaką ludzie oceniają tych, którzy odważają się myśleć inaczej.
„Potrzeba pisania rodzi się z wewnętrznej potrzeby uporządkowania chaosu, nadania mu znaczenia”. (Arthur Miller)